„Integracja sensoryczna przedszkolaka”
Zmysły człowieka są kluczem do poznawania świata i otaczającej rzeczywistości. Dzięki nim możemy eksplorować otoczenie w taki sposób jaki tylko chcemy. Czujemy smaki, rozpoznajemy zapachy, słyszymy dźwięki, widzimy obrazy, a także doświadczamy bólu. Prawidłowe odbieranie bodźców dostarczanych przez receptory pozwala stworzyć odpowiednią do sytuacji reakcję. Czym zatem jest integracja sensoryczna? Jest to nic innego jak sytuacja, w której mózg otrzymując informację ze wszystkich systemów zmysłowych dokonuje ich segregacji, rozpoznania, interpretacji i integracji z wcześniejszymi doświadczeniami. Łatwiej zrozumieć to na prostym przykładzie – dziecko przewraca się i uderza w kolano, automatycznie łapie się za nie, wyrażając swój ból poprzez płacz i smutek, odczuwa potrzebę przytulenia. Widzi, że ciało jest uszkodzone, co jeszcze bardziej prowokuje łzy. Inny przykład to, gdy dotkniemy czegoś gorącego, to nasza ręka automatycznie się cofnie, a na twarzy pojawi się grymas.
Co w przypadku, gdy czujemy coś „za mocno” lub „za słabo”? Zaczynamy wtedy unikać tego co nam przeszkadza, albo prowokować wystąpienie tego, czego nam brakuje. Co gdy nasz mózg nieprawidłowo interpretuje zmysły? Możemy wtedy mówić o zaburzeniach integracji sensorycznej. Jest to coraz częściej spotykany problem, występujący wśród dzieci. Jakie są pierwsze objawy i trudności, które powinny nas zaniepokoić? U dzieci dostrzec możemy problemy z:
- samodzielnym jedzeniem czy ubieraniem się,
- zabiegami higienicznymi – kąpielą, obcinaniem włosów, paznokci,
- zasypianiem, wyciszaniem się przed snem,
- okazywaniem uczuć – awersja do przytulania, bądź zbyt mocne obściskiwanie w poszukiwaniu stymulacji,
- utrzymywaniem równowagi, nawet na prostej drodze (dziecko często się przewraca),
- poruszaniem się po niestabilnym podłożu,
- skupieniem się na konkretnej czynności, duże rozproszenie
Nadwrażliwość sensoryczna, to zespół nieprawidłowych reakcji, które wynikają z nieadekwatnego sposobu przyswajania wrażeń przez zmysły. Problem może dotyczyć jednego, ale też i kilku rodzajów bodźców. Dziecko nadwrażliwe na stymulację sensoryczną odbiera ją w sposób bardziej intensywny niż przeciętny człowiek. Jego ciało odczuwa zbyt szybko i zbyt mocno, a niekiedy reakcja na bodziec trwa dłużej niż przeciętnie. Dziecko czuje się wtedy przytłoczone nadmierną ilością dostarczanych impulsów, może reagować agresją, ucieczką, płaczem, czy też rozdrażnieniem i złością. Maluchy, które są nadwrażliwe nie lubią głośnych miejsc, przeszkadzają im zbyt oświetlone przestrzenie, nie pozwalają się przytulać, głaskać, dotyk jest dla nich „parzący”. Nie lubią próbować nowych potraw, z trudem przychodzi im zakładanie nowych, nieznanych dotąd ubrań. Dziecko będzie odczuwało mocniej każde uderzenie, skaleczenie.
Podwrażliwość sensoryczna, to odwrotny problem do nadwrażliwości. Skoro osoby nadreaktywne czują zbyt mocno, to osoby cechujące się podreaktywnością czują za słabo, za wolno, albo nie odczuwają bodźców wcale. Dziecko podwrażliwe sensorycznie reaguje na bodźce z niewystarczającą intensywnością, przeważnie też wolniej. Nierzadko stymulacja sensoryczna musi być podawana częściej, trwać dłużej, być bardziej intensywna, aby dziecko na nią zareagowało. Maluch ma mniejszą wrażliwość na ból, czy urazy, nieświadomie może sprawiać ból sobie, ale też i innym np. podczas przytulania, odczuwa potrzebę dotykania różnych struktur, faktur. Ma ciągłą potrzebę ruchu, nie potrafi siedzieć dłużej w jednym miejscu, ruchy jego kończyn są chaotyczne, niekontrolowane. Ponadto ma ogromną przyjemność z przebywania w głośnych, oświetlonych miejscach, jest odporne na różne, uciążliwe dźwięki. Dziecko nie zwraca uwagi na brzydkie, nieprzyjemne zapachy, a ostre potrawy są smaczne i wywierają na nim żadnego wrażenia.
Jeśli zauważymy niepokojące objawy, warto skonsultować się ze specjalistą, który odpowiednio zdiagnozuje problem, a następnie dobierze prawidłową terapię. Z udaniem się do terapeuty nie warto zwlekać – im szybciej uzyskamy diagnozę, tym szybciej osiągniemy zadowalające efekty terapii.
Weronika Mikołajczyk
Bibliografia:
- „Zrozumieć sygnały sensoryczne dziecka” Angie Voss
- Strona internetowa Polskiego Stowarzyszenia Terapeutów Integracji Sensorycznej pstis.pl
- „Dziecko a integracja sensoryczna” Jean A. Ayres